Drżenie ciała – szukaj przyczyny. Studium przypadku – wypowiedź podopiecznej.
|Na zdrowienie ciała wpływają czynniki niefizyczne, które mogą być i często są blokadą w zdrowieniu.
Fizycznie dużo możemy odkryć, wszelkie nieprawidłowości, zaburzenia, nietolerancję pokarmową, wpływającą na ciało, alergeny, zaburzenia hormonalne, ale jeśli praca w kierunku uzdrowienia ciała nie idzie w parze z odkrywaniem niefizycznych przyczyn, nie łatwo będzie osiągnąć cel. Szukajmy więc różnych przyczyn, które mają potencjał blokujący regenerację ciała i jego uzdrowienie z objawów chorobowych i chorób już rozwiniętych.
Polecam przeczytać “Odwracanie procesów chorobowych….cz.1“
oraz “Odwracanie procesów chorobowych…cz.2“
Przytaczam wypowiedź podopiecznej, która pięknie poprowadziła swój proces uzdrawiania ciała.
“Marzenko, chciałabym Ci bardzo podziękować za Twoją pomoc i wsparcie!
Ciesze się, że akurat do Ciebie się zwróciłam, bo zaczynam się czuć o wiele lepiej! 3, 4 miesiące temu nie mogłam sobie poradzić z drżeniem całego mojego ciała (od rana do wieczora, jakby mnie ktoś podłączył do prądu) to drżenie było chyba najbardziej wyczerpujące: zero energii, a na drugi dzień i kolejny to samo, przy tym dużo rzeczy nie mogłam jeść. Były biegunki i zaparcia na przemian i ataki paniki, kołatanie serca, uczucie, że zaraz umrę, fale ciepła i zimna z drżeniem rąk, nóg, pleców i drętwienie języka… problemy z mową.
Na dzień dzisiejszy po Twoich wskazówkach, nareszcie wychodzę na prostą! Moje uciążliwe okresy minęły, nie muszę już brać dnia wolnego z pracy w 1szy dzień okresu, gdzie nie byłam w stanie usiedzieć na łóżku i zawieźć moje dziecko do szkoły!
Dzisiaj od 4ch miesięcy nie biorę nawet tabletek przeciwbólowych, bo nie muszę Minęło drżenie ciała !!, którego inni nie widzą, ale ja czułam je codziennie, jest o wiele lepsze trawienie, nie ma już zaparć i biegunek. Nie ma już długo ataków paniki!! wiem jak sobie z tym radzić, nawet jak prowadzę auto, (koncentruje się na żuciu gumy i gadam do siebie, akurat działa w moim przypadku), gdzie w dzisiejszych czasach bez auta byłoby kiepsko..
Jeden z ataków był akurat podczas prowadzenia auta, gdzie system nerwowy odciął mi władzę też w rękach i każdym palcu po kolei. Nie mogłam nawet zjechać na pobocze, bo nie miałam władzy w moim ciele, nie miałam siły w palcu zmienić kierunkowskazu… wtedy zaczęłam się modlić, żebym nikogo nie zabiła…nie wiem jak dojechałam do pracy.. Stamtad moja klientka, która przyszła wezwała karetkę… w szpitalu dali mi kroplówkę tylko. Powiedzieli, że z badań krwi wszystko jest ok.. To było też najbardziej denerwujące, że będąc u tylu różnych doktorów, wszystkie badania były ok dla nich, a ja tak się czułam kiepsko z atakami i drżeniem ciała, dlatego polecam Cie i będę Cię polecać wszystkim moim znajomym.
Marzenko masz bardzo dużą wiedzę i bardzo Ci dziękuje za to, że mogę dzisiaj normalnie funkcjonować !!! Nadal będę kontynuować Twoje zalecenia i część z nich pewno pozostanie ze mnę na zawsze
Dziękuje!”
Bądź jak woda, płyń przez życie, znajduj rozwiązania i rozwijaj się.
Poczuj wdzięczność za wszystko.
POWIĄZANE ARTYKUŁY: